Prof. Wojciech Myślecki: System upada

- Zlekceważenie głowy państwa przez obecny rząd to przekroczenie Rubikonu. Został złamany dobry obyczaj - uważa prof. Wojciech Myślecki. - PiS nie był moralnie, politycznie czy duchowo gotowy do oddania władzy, a Platforma nie była gotowa do jej przyjęcia - dodaje.

– To stanowi załamanie dotychczasowego systemu, wytworzonego w ramach wielkiej transformacji. Aktualny system polityczny i scena polityczna stają się nie do utrzymania. Jesteśmy zaklęci w pewnym systemie cywilizacyjnym i nie jesteśmy w stanie wyjść, ponieważ nie potrafimy funkcjonować w inny sposób. Jednocześnie wprowadzamy liczne elementy, takie jak formy walki politycznej i brak szacunku dla prawa, które są obce dla wartości, jakie przekazała nam cywilizacja, i w których obecnie tkwimy. Klasa polityczna musi zdać sobie sprawę, że to właśnie ona ponosi obecnie odpowiedzialność za ten kryzys – mówi prof. Wojciech Myślecki.

– Jak można przezwyciężyć obecny kryzys? Istnieje pewna szansa, że społeczeństwo może wyjść z impasu, przekazując wyraźne sygnały, które zobowiążą do refleksji. Może się również zdarzyć, że w obu obozach istnieje grupa, w tym młodszych polityków, zdolnych do przeprowadzenia przełomu i skierowania obu stron ku bardziej racjonalnemu i rzeczywistemu zrozumieniu interesów Polski. Obserwujemy szczytowy moment, w którym dwie grupy polityczne bezwzględnie zwalczają się nawzajem, lekceważąc państwo i najwyższy urząd, jakim jest głowa państwa. W tym procesie działają w opozycji w ramach dwóch różnych systemów prawnych, powołując się na legalność – uważa.

Całość rozmowy na kanale oraz platformach podcastowych.