Polska robi pierwszy krok. Jak odpowie Ukraina? O wizycie premiera Tuska
- To jest taki gest dobrej woli. My wykonujemy pierwszy krok, ale do tanga trzeba dwojga. Teraz czekamy na to jak zrewanżuje się strona ukraińska. Zobaczymy jaki będzie efekt. Niestety mam wrażenie, że wciąż brakuje zrozumienia na Ukrainie, w szczególności wśród środowiska eksperckiego – mówi Daniel Szeligowski, PISM.
– Część środowiska eksperckiego zbudowała nadmierne oczekiwania, sugerując, że wszystkie działania podejmowane przez poprzedni rząd były kwestią czysto wyborczą. Teraz narosły oczekiwania, że nowa ekipa będzie w stanie szybko i głado rozwiązać wszystkie problemy. Widzimy, że tak się jednak nie da – stwierdza ekspert PISM.
– Mamy jeszcze do pokonania kilka etapów przed znalezieniem rozwiązania tych problemów. Niemniej jednak, jestem optymistą. Jesteśmy w stanie je rozwiązać, ale będzie to wymagało czasu. Będzie to bardziej skomplikowane niż wydaje się ekipie Zełenskiego – dodaje.
Całość rozmowy o wizycie Donalda Tuska w Kijowie i reakcji strony ukraińskiej na kanale oraz platformach podcastowych.
Dołącz do grona Patronów Układu otwartego w serwisie Patronite.pl.