Debata o wojnie w Strefie Gazy: Czy w Gazie mamy do czynienia z ludobójstwem?

Czy działania Izraela w Strefie Gazy można określić mianem ludobójstwa? Gdzie przebiega granica proporcjonalności w walce z terroryzmem? Czy Hamas faktycznie wykorzystuje cywilów jako tarcze, a uznanie Palestyny ma dziś sens polityczny?

W nowym odcinku Układu Otwartego o moralnych, politycznych i militarnych aspektach wojny w Gazie dyskutują Piotr Zychowicz i Marek Jurek.

Dwie perspektywy: moralna i polityczna

W debacie pojawia się pytanie fundamentalne – czy działania Izraela można uznać za ludobójstwo. Piotr Zychowicz zwraca uwagę, że skala ofiar cywilnych w Gazie i sposób prowadzenia działań wojskowych budzą moralny sprzeciw:

– Hamas dokonał tego ataku i Hamas powinien być celem odwetowego ataku, a nie ludność palestyńska. Cały czas słyszymy od Izraelczyków, że w Gazie nie ma niewinnych – dzieci mogą wyrosnąć na terrorystów, a kobiety mogą urodzić terrorystów. To jest logika Hammurabiego, w której wykuwa się 50 oczu za jedno wykute – mówi Zychowicz.

– Taka nieproporcjonalna zasada stoi w sprzeczności z moim kodeksem moralnym jako katolika i przedstawiciela cywilizacji chrześcijańskiej. Nie wolno mordować kobiet i dzieci – dodaje.

Marek Jurek: Hamas stworzył parapaństwo skierowane przeciwko Palestyńczykom

Z kolei Marek Jurek zwraca uwagę, że odpowiedzialność za tragedię w Gazie nie spoczywa wyłącznie na Izraelu. Hamas – jego zdaniem – zlikwidował opozycję, zbudował parapaństwo i doprowadził do sytuacji, w której cierpią zarówno Palestyńczycy, jak i cały region:

– Strefa Gazy jest obszarem tak przeludnionym i zamkniętym, że budziła obawy nie tylko Izraela, ale także Egiptu. Nie mówię, że on jest głównym winnym, ale jest świadkiem i nic z tym nie robi – mówi Jurek.

– Na Zachodnim Brzegu nie trwa wojna. To jest wojna z Hamasem. To on stworzył parapaństwo w Gazie, które było zwrócone nie tylko przeciw Izraelowi, ale również przeciwko Palestynie. Zdelegitymizował cały ruch palestyński, zlikwidował opozycję i zaatakował Izrael – dodaje.