Czy zimą zabraknie w Polsce gazu i węgla? – Wojciech Jakóbik
- Węgiel w energetyce pochodzi w ponad 90% z Polski. I on jest na mocy długoterminowych kontraktów. Psują nam się elektrownie węglowe, ale to nie wynika z wojny. 80% użytkowników węgla do celów grzewczych dostawało go z Rosji. Był tańszy i wygrywał z polską ofertą. Sprowadzali go pośrednicy. Nasz węgiel się zwijał, przegrywał z rosyjskim. Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny Biznes Alert analizuje, jak duże jest niebezpieczeństwo, by jesienią i zimą zabrakło nam gazu i węgla. Opowiada też o tym, czy można wydzierżawić niemieckie elektrownie atomowe, a także o powodach wyrzucenia z rządu Piotra Naimskiego.
– Nie inwestowaliśmy w wydobycie węgla do celów grzewczych. Teraz tak szybko nie zwiększymy podaży tego węgla. Najszybciej po kilku miesiącach, do końca roku zwiększymy wydobycie o 200 tys. ton. Luka jest szacowana na 5 mln ton. My to uzupełnimy z importu z Australii, RPA i Indonezji. Trzeba go tylko sprowadzić, co zajmie czas – tłumaczy Jakóbik. – Mogą być punktowe braki węgla.
– Węgiel sprowadzany z importu będzie droższy, także ze względu na jego charakterystykę. Trudno oszacować, ile będzie droższy. Wiele zależy od innych krajów, np. Niemcom brakuje 10 mln ton – mówi Wojciech Jakóbik.
– Gazociąg będzie, ale to od nas zależy czy wypełnimy go w pełni gazem. Sytuacja idealna zakładałaby pełne wykorzystanie 10 mld metrów sześciennych przepustowości Baltic Pipe, tak żeby zrezygnować z innych źródeł pochodzenia. Premier mówi o tym, że będziemy mieli 5 mld wykorzystania – mówi Jakubik. – Kolejne kontrakty mają być podpisywane – dodaje.
Czy zimą będziemy marznąć? Czy będziemy mieć węgiel i gaz? Czy nasza logistyka poradzi sobie z importem węgla? Jakie będzie skutek wprowadzenia dopłat do węgla? Czy magazyny i kontrakty zapewnią Polakom gaz? Dlaczego Komisja Europejska zaleca ograniczenie użycia gazu? Jak rozmawiać z Niemcami na tematy energetyczne? Dlaczego zdymisjonowano Piotra Naimskiego?
Dołącz do grona Patronów Układu otwartego w serwisie Patronite.pl.