Czy w ciągu 5 lat możemy dogonić Wielką Brytanię?
- Jeśli spojrzymy na PKB w przeliczeniu na godzinę pracy, luka przed Polską jest znacznie większa. Dysponujemy mniejszą ilością kapitału i maszyn, a nasza gospodarka jako całość jest nieco gorzej zorganizowana. Ta produktywność w przeliczeniu godzinowym, w konsekwencji także płaca godzinowa, jest dużo dalej od płacy niemieckiej niż by to wynikało bezpośrednio z PKB per capita. W związku z tym mamy jeszcze kilkadziesiąt lat gonienia – mówi dr Maciej Bukowski, WiseEuropa.
– Czasami w mniejszych krajach nawet jedna firma może mieć duży wpływ na gospodarkę. W przypadku Polski jedna firma nie wystarczy, ale specjalizacja w bardzo wysoko położonym segmencie przemysłu może przynieść ogromną wartość dodaną – zaznacza Bukowski.
– Wadą naszego modelu rozwoju gospodarczego jest oparcie się dotychczas na relatywnie niższych płacach przeliczanych na waluty. U nas opłacalne są głównie bardziej pracochłonne elementy łańcucha wartości. Na przykład, jeśli chodzi o wskaźniki robotyzacji, pozostajemy w tyle, ponieważ nie opłaca się firmom wprowadzać automatyzacji ze względu na nadal stosunkowo niskie płace. Ponadto brakuje nam najbardziej zaawansowanych branż przemysłowych, takich jak produkcja układów scalonych – twierdzi gość Igora Janke.
Całość rozmowy na kanale oraz platformach podcastowych.
Dołącz do grona Patronów Układu otwartego w serwisie Patronite.pl.