Druga wojna prezydenta Zełenskiego – z ośmiornicą oligarchów – Zbigniew Parafianowicz

- Kolejne potężne osoby na Ukrainie są oskarżane o zdradę lub defraudacje. To jest albo wstęp do rozprawy z oligarchami, albo zbudowania nowych stref wpływów na Ukrainie na czas po wojnie. Wszystkie zabiegi, które odnoszą się do oligarchów, są też wymuszane przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Zbigniew Parafianowicz z Dziennika Gazety Prawnej analizuje w rozmowie stan tej drugiej - wewnętrznej wojny na Ukrainie.

– Na Ukrainie wymiar bycia oligarchą nie jest jednoznaczny. W związku z tym, że oni woleli być pierwszymi na Ukraiknie, a nie pięćdziesiątymi w Rosji, powodowali, że suwerenność kraju się paradoksalnie wzmacniała. Mieli kapitał, własność, na której utrzymaniu im zależało. Sami odgrywali pozytywną rolę w ukraińskiej polityce. W 2014 r. Kołomojski i inni oligarchowie tworzyli bataliony ochotnicze. Dzięki Kołomyjskiemu, po upadku Janukowycza od Ukrainy nie odpadła np. Odessa. Jego bataliony pacyfikowały skutecznie separatystów – opowiada Parafianowicz. – To oczywiście było też w jego interesie osobistym – dodaje.

– Zełenski doszedł do władzy dzięki Kołomojskiemu. To był jego projekt. To jest polityk z tańca z gwiazdami. W lutym w ciągu kilku dób stał się bohaterem. Gra w lidze największych polityków we współczesnej historii. Wypłynął do polityki jako projekt oligarchiczny, jak ktoś, kto miał za plecami Dmytro Razumkowa, który był szefem parlamentu, a potem był w ekipie Achmetowa – mówi Parafianowicz.

 

– W polityce ukraińskiej każdy jest ćpunem, każdy chce przeprowadzić zamach stanu, na każdego są miliony dowodów od służb specjalnych. Instytucje takie jak SBU są nadal narzędziem w rękach polityków. Po wybuchu wojny to się nie zmieniło, choć te służby są bardziej profesjonalne. Takim ich wielkim sukcesem było rozpracowanie wspólnie z wywiadem wojskowym grupy wagnerowców – twierdzi dziennikarz. – Ale mimo wszystko to jest ogromny moloch podpięty pod różnych oligarchów – dodaje.

Jak wygląda walka Zełenskiego z oligarchami? Ilu jest oligarchów na Ukrainie? Jak wyglądają stosunki Zełenskiego z Achmetowem? Czy jest szansa na to, aby Ukraina była bardziej zdrowa gospodarczo i mniej skorumpowana? Co zmieni się po wojnie? O tym wszystkim w rozmowie ze Zbigniewem Parafianowiczem w Układzie Otwartym.