HIMARS-y weszły do gry. Rosjanie przechodzą do obrony. Wojna zmienia oblicze – gen. Waldemar Skrzypczak

- Uderzenia HIMARS-ów są bardzo precyzyjne. Mają zasięg ponad 80 km. Niszczą składy amunicji i paliw oraz stanowiska dowodzenia. Sieją śmierć i zniszczenie. Na wybranych kierunkach Ukraińcy przygotowują kontrofensywę. Przewiduję, że nastąpi to w sierpniu. Jak co piątek gen. Waldemar Skrzypczak podsumowuje wydarzenia na froncie w minionym tygodniu.

– Systemy przeciwlotnicze S-400 nie działają. Żaden system nie jest w stanie przechwycić rakiet HIMARS. Ukraińcy mają dostać amunicję Excalibur, która ma bardzo precyzyjne rażenie. Jest przeznaczona do haubic i haubicoarmat. Będzie pasować do naszych Krabów, brytyjskich M777 oraz niemieckiego sprzętu – opowiada gen. Skrzypczak. – Jeśli dostają od Amerykanów 1000 pocisków, to zniszczą 100 obiektów. Taka jest ich precyzja rażenia– dodaje.

– Po próbach przełamania obrony na kierunku donbaskim, Rosjanie w tej chwili zupełnie wytracili impet uderzenia. Prowadzą rozpoznani walką. Mają poważny kryzys wynikający z braku paliwa. Ukraińcy z kolei skutecznie prowadzą obronę, mają kolejne punkty obrony bardzo dobrze przygotowane – mówi gen. Skrzypczak. Rosjanom brakuje pododdziałów piechoty i czołgów. To nie pozwala im na kontynuowanie pełnoskalowej operacji – dodaje.

-W rejonie Charkowa Rosjanie próbują uderzać w armię ukraińską od północy. Nie mają jednak dużego potencjału. Są to kontrataki, które mają na celu wybić Ukraińców z uderzenia. Rosjanie nawet z zagranicy będą mogli dokonywać ataków artyleryjskich na Charków.– odpowiada generał Skrzypczak.

Co działo w kolejnym tygodniu walk na Ukrainie? Jakie znacznie mają ataki na rosyjskie składy broni? Czy HIMARS-y dokonają przełomu? Czy kierunek chersoński będzie miejscem kontrofensywy ukraińskiej? Jak Rosjanie mobilizują żołnierzy? Kiedy może nastąpić kontrofensywa ukraińska? O  tym wszystkim w rozmowie z gen. Skrzypczakiem w Układzie Otwartym.