Imigranci i kryzys na granicy. Prof. Maciej Duszczyk o polskiej polityce migracyjnej

W przypadku Białorusi obserwujemy strategię ułatwiania migrantom przekraczania granicy z Polską. Jest to państwo, które aktywnie wspiera otwarcie kanału migracyjnego. My, jako kraj, nie byliśmy w stanie skutecznie zareagować w celu ograniczenia tego kanału - mówi prof. Maciej Duszczyk.

– Budowa muru jest uzasadniona, jednak nie sposób jego wykonania. Jest on po prostu łatwy do sforsowania. Jestem zwolennikiem przyjęcia rozwiązań, które są znane na całym świecie jako skuteczne metody kontroli szlaków migracyjnych. Obecny mur jedynie minimalnie utrudnia przekroczenie granicy, opóźniając podróż o zaledwie kilka minut – uważa.

Maciej Duszczyk tłumaczy, że przykładowy model przekraczania granicy przez migrantów polega na tym, że Białorusini dzielą przykładowo czterdzieści osób na mniejsze grupy czteroosobowe. Następnie, w kilku miejscach jednocześnie, migrujący podejmują próby pokonania muru poprzez podkopanie lub przekroczenie go za pomocą drabin. Choć straż graniczna jest w stanie zatrzymać niektóre z tych grup, nie jest w stanie złapać wszystkich. I zaznacza, że gdy imigranci dostaną się do lasu, ich odnalezienie staje się bardzo trudne.

– Kluczową kwestią jest przejęcie narracji w mediach społecznościowych, zwłaszcza z uwagi na intensywną reklamę tego szlaku migracyjnego. Ważne jest, aby pokazać, że jest on zamknięty i stanowi rzeczywiście trudną do pokonania przeszkodę. Ale przede wszystkim, że jest niebezpieczny. Niestety, kompletnie zaniedbaliśmy działania w tym zakresie, nie znam żadnej polskiej inicjatywy, która podejmowałaby próbę przejęcia narracji – uważa gość Igora Janke.

Na jakim etapie jest kryzys na granicy? Jaki powinien wyglądać mur na granicy? Jakie działania o charakterze systemowym powinna podjąć Polska wobec imigrantów? Migranci są dla Polski zagrożeniem czy szansą? Całość rozmowy na kanale oraz platformach podcastowych.