Kontrofensywa bez rozmachu. Bitwa o Chersoń potrwa długo.
To jest dobry czas na atak dla Ukraińców. To czas, gdy Rosja jest słaba. Za kilka miesięcy Rosjanie będą w innej kondycji, dzięki nowym żołnierzom i w związku z przestawieniem gospodarki z pokojowej na produkcję wojenną. Wiąże się to z tym, że Rosjanie będą mogli zwiększyć produkcję wszystkich środków walki, których będą potrzebować na froncie - stwierdza gen. Waldemar Skrzypaczak.
Według mnie sytuacja jest zgodna z planem jaki założył sobie ukraiński sztab generalny. Planem, który rozpoczął się działaniami zaczepnymi na kierunku południowym. Operacja rozpoczęła się 24 lipca atakami na obronę rosyjską na zachodnim brzegu rzeki Dniepr w kierunku na Chersoń i Nową Kochowkę. To pozycje, gdzie armia ukraińska atakuje szukając słabych punktów, które pozwoliłyby pokonać obronę armii rosyjskiej. Głównym celem tej operacji jest rozbicie wojsk na przyczółku chersońskim i wypchnięcie części sił na wschodni brzeg Dniepru. Działania ku temu zmierzają, podsumowuje generał.
Tempo operacji jest bardzo wolne. Ukraińcy odbijają średnio 3-4 miejscowości na dzień. Nie jest to kontrofensywa z wielkim rozmachem, lecz są to próby zaatakowania w miejscach, gdzie Rosjanie mają słabą obronę. W ramach tej operacji dzieje się jeszcze wiele innych rzeczy, tj. ataki na lotnisko rosyjskie na Krymie, logistykę rosyjską, która dostarczała zapasy oraz systematyczne niszczenie przepraw na rzece Dniepr.
-Rosjanie w obawie przed utratą zachodniego brzegu Dniepru sprowadzili z kierunku wschodniego na przyczółek chersoński kolejne siły. Jednak moim zdaniem te siły nie przekroczą już Dniepru z uwagi na to, że uniemożliwią im to Ukraińcy niszcząc przeprawy. Wojska te najprawdopodobniej przejdą do obrony na wschodnim brzegu rzeki, aby nie dopuścić do rozwinięcie powodzenia armii ukraińskiej, w przypadku, gdyby udało się jej wygrać bitwę na przyczółku chersońskim.
– Moim zdaniem ta ofensywa prowadzona jest dobrze. Jest prowadzona metodycznie i systematycznie rozbijane są wojska rosyjskie, pozbawiane amunicji, paliwa przez odcięcie przepraw na Dnieprze. To jest złamanie woli walki tych wojsk, które są na przyczółku chersońskim i w efekcie dojdzie do tego, że Ukraińcy tę bitwę wygrają i przyczółek odbiją. Jednak na to potrzeba czasu, ponieważ Ukraińcy nie szturmują pozycji rosyjskich za wszelką cenę, za cenę wielkich strat.
Ważne jest to, żeby cały czas Ukrainę zasilać zdolnościami do prowadzenia walki. Ostatnia decyzja Bidena o 3 miliardach dolarów pomocy świadczy o tym, że uznano, że ta wojna będzie trwała dłużej. Pomoc rozłożona jest na 2 lata w celu osiągnąć systematycznych dostaw broni i amunicji na Ukrainę, tak aby nie było przerw w zaopatrzeniu.
Czy ostrzały na Krymie to akcja PRowa, czy kryje się za tym większe znaczenie? Czy temat wojny przestał był już dla nas tematem nr 1? Na czym polega etat pokojowy? Jak wygląda sytuacja na wschodzie Ukrainy? Kto dowodzi rosyjską armią?
Dołącz do grona Patronów Układu otwartego w serwisie Patronite.pl.