Lachowski i Janke o wojnie: Nowa Kachowka, kontrofensywa, konflikt Zełenski-Kliczko.
Wielka tama na nowej Kachowce została wysadzona przez Rosjan. Jest to ogromny zbiornik wodny, który ma powierzchnię cztery razy większą niż Warszawa. Szacuje się, że życie około 16 tysięcy ludzi jest zagrożone. Sytuacja ta stwarza realne ryzyko katastrofy humanitarnej. Atak ze strony Rosji jest niezwykle brutalny. Dodatkowo, istnieje możliwość, że zalane zostaną również miejsca, w których stacjonują rosyjskie wojska.
Według Igora Janke, bez wątpienia jest to odpowiedź i próba osłabienia ofensywy ukraińskiej. Trudno stwierdzić, czy ta wielka ofensywa już się rozpoczęła. Wiadomo na pewno, że w poniedziałek Ukraińcy zaatakowali kilka miejsc jednocześnie w okolicach Bachmutu. Z relacji przedstawiciela Pułku Kalinowskiego wynika, że wojska tego pułku przesunęły się o kilkaset metrów do przodu w tamtym rejonie.
Igor Janke podkreśla, że brutalne działanie Rosjan może spowolnić efektywność działań Ukraińców, którzy będą częściowo zmuszeni skoncentrować się na ratowaniu ludzi. Jest pewne, że w obszarze zalania nie będzie toczyć się żadna walka. Wiadomo również, że ukraińska armia jest przygotowana i rozpoczęła działania w różnych miejscach, jednak nie jest jeszcze jasne, czy jest to właściwa kontrofensywa.
– Myślę, że w tej chwili u Rosjan wywoływana jest wojna nerwów. Dowodem na to są wydarzenia, które mają miejsce na terytorium Rosji w obwodzie biełgorodzkim, kolejny raz. Wiadomo, że działają tam Rosyjski Korpus Ochotniczy, inne jednostki rosyjskie, a także Polski Korpus Ochotniczy – mówi Mateusz Lachowski.
Mateusz Lachowski wskazuje, że zaangażowanie Polskiego Korpusu Ochotniczego można oceniać z różnych perspektyw. Twierdzi, że udział Polaków w takim ataku jest poważną sprawą. Z drugiej strony, Igor Janke dodaje, że jest to działanie ryzykowne i politycznie nierozsądne.
– Nie mamy jednak na to żadnego wpływu. Jest to oddział, który bezpośrednio podlega ukraińskiemu wywiadowi wojskowemu pod dowództwem Kyryła Budanowa. Od pewnego czasu przeprowadza on ataki, które mają na celu destabilizację Rosji. W interesie Ukraińców jest przeprowadzanie takich ataków, a paradoksalnie może być również w ich interesie, aby Polacy brali w nich udział. Jednak pojawia się kluczowe pytanie, czy jest to w naszym interesie – mówi gość Układu Otwartego.
Czy Ukraińcy rozpoczęli już kontrofensywę? Czy do Kijowa wróciła normalna brutalna polityka? Kim są Rosjanie z Legionu “Wolna Rosja”? Jak na wojnę reagują zachodnie państwa? Czy zmieniają się nastroje? Czy Amerykanom Ukraina w NATO się opłaca? Cała rozmowa Igora Janke oraz Mateusza Lachowskiego na kanale oraz platformach podcastowych.
Dołącz do grona Patronów Układu otwartego w serwisie Patronite.pl.