Pokazujemy swoje najlepsze oblicze. Czas na pozytywną opowieść o Polsce

Polska ciągle się rozwija, jest ciągle krajem pod każdym względem lepiej rozwiniętym. Mającym swoje rozmaite problemy wewnętrzne, ale cywilizacyjnie, jeśli chodzi o jakość życia, poziom życia, możliwości jakie przed nami stoją, jako mieszkańcami tego kraju jest coraz lepiej, stwierdza Piotr Trudnowski, szef Klubu Jagiellońskiego.

– Zryw pomocowy wobec Ukraińców to też wyraz naszego umiłowania wolności, naszego strachu przed tyranią, przekonania, że najgorsze czego Polacy się boją, bez względu na swoje poglądy polityczne to jest nieusprawiedliwiona tyrania, której po prostu chcemy się przeciwstawić.

– Łączy nas to, że wszystkim nam zależy na wolności, inaczej definiujemy dla niej zagrożenia, ale w momencie, kiedy ta wolność była w niewątpliwy sposób zagrożona, to okazywało się, że dokładnie w ten sposób jesteśmy w stanie ręka w rękę podejmować działania, których inni mogą nam zazdrościć.

– Polacy są narodem, który być może ucieka w prywatę wtedy, kiedy może sobie na to pozwolić. Jeżeli możemy sobie na to pozwolić i nasze otoczenie jest w miarę bezpieczne, to koncentrujemy się na tym, żeby zabezpieczyć interesy naszych rodzin, żeby lepiej żyć. Jeżeli ktoś przyjeżdża, powiela to, to przyjmujemy go do wspólnoty, ale to nie znaczy, że jesteśmy wycofani w prywatę.

Co poprzedni rok powiedział nam o nas, o Polakach i o Polsce? Czy jesteśmy zdegenerowanym społeczeństwem w stanie etycznego rozpadu czy też konfederacją świadomych obywateli zaangażowanych w dbanie o interes wspólnoty? Czy jesteśmy humanitarnym supermocarstwem?