Prezydent Karol Nawrocki – nowy lider prawicy, moderator czy „nadpremier”?
– Andrzej Duda otaczał się głównie osobami o urzędniczym temperamencie – w jego gabinecie niewielu było polityków z prawdziwego zdarzenia. W przypadku Karola Nawrockiego sytuacja wygląda inaczej. Nowy prezydent postawił na ludzi dobrze obeznanych z polityką, co – moim zdaniem – przełoży się na większą inicjatywę – mówi Paweł Musiałek z Klubu Jagiellońskiego.
Słuchaj na
To właśnie skład Kancelarii Prezydenta daje pierwsze sygnały, że nowa głowa państwa zamierza grać bardziej podmiotowo.
Większa gotowość do negocjacji
Musiałek podkreśla, że Nawrocki może okazać się znacznie bardziej aktywnym graczem w relacjach z rządem:
– Spodziewam się większej gotowości do politycznych negocjacji. Jeśli na biurko Nawrockiego trafi rządowa ustawa, wyobrażam sobie, że odpowie: „Dobrze, ale co z moimi projektami? Może się dogadamy?”. Andrzej Duda w ten sposób nie działał.
Czy to oznacza bardziej konfliktową kohabitację z rządem? A może – przeciwnie – pragmatyczne targi, które pozwolą mu wzmocnić własną pozycję polityczną?
Karol Nawrocki – nadpremier?
Czy Nawrocki stanie się tylko lojalnym prezydentem, czy też spróbuje wyjść poza dotychczasowy układ i stać się nowym liderem prawicy? Czy będzie rywalem Donalda Tuska, czy też pragmatycznym „nadpremierem”, który układa relacje z rządem i partiami na własnych warunkach?
Na te pytania odpowiadają Marcin Giełzak (Dwie Lewe Ręce) i Paweł Musiałek (Klub Jagielloński).
Dołącz do grona Patronów Układu otwartego w serwisie Patronite.pl.