Prof. Andrew Michta: NATO w nowej erze. Jak USA zmienią podejście do obronności w Europie?

- Tylko państwa bezpośrednio odczuwające zagrożenie ze strony rosyjskiego imperializmu potrafią zmobilizować swoje społeczeństwa do stworzenia dobrze wyszkolonych sił zbrojnych. Siły te mogą zostać zintegrowane przez głównodowodzącego sojuszu w planach operacyjnych, co pozwoli nie tylko odstraszyć potencjalne działania Rosji, ale również skutecznie przeciwdziałać wszelkim próbom przekroczenia granic NATO – mówi prof. Andrew Michta.

– Rosjanie wprowadzili do języka angielskiego pojęcie „NATO expansion”, które niestety jest używane przez wielu zachodnich, w tym amerykańskich, analityków. Słowa mają znaczenie – termin „ekspansja” niesie ze sobą bardzo negatywne konotacje. Rosjanie umiejętnie wykorzystują tę retorykę, sugerując, że jest to działanie o agresywnym charakterze – podkreśla gość Igora Janke.

Prof. Michta dodaje, że mówienie o członkostwie Litwy i Estonii w Sojuszu Atlantyckim jak o zagrożeniu dla Rosji, to czysta propaganda, którą Rosjanie od lat wykorzystują, by uniemożliwić poważną dyskusję na temat kształtu architektury bezpieczeństwa w Europie. Jego zdaniem, ich głównym celem jest osłabienie i wycofanie obecności amerykańskiej z Europy Środkowej i Wschodniej.

Całość rozmowy na YouTube oraz platformach podcastowych.