01.10.2022

Rosja traci wpływy na Kaukazie. Czy trudno zniszczyć gazociąg leżący na dnie morza?

W cotygodniowym podsumowaniu sytuacji na Ukrainie, rozmawiamy z gen. Waldemarem Skrzypczakiem o tym, jak Rosja traci wpływy w Armenii, o sytuacji na frontach Ukrainy, o mobilizacji Putina i o tym, jak można zniszczyć gazociąg leżący na dnie morza.

– Wszystkie państwa Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym poczuły oddech wolności, bo im bardziej słaba Moskwa, im bardziej słaby Putin, tym mogą więcej i mogą coraz bardziej się uniezależniać od Rosji. Azerbejdżan i Kazachstan są tego przykładem. Armenia nie liczy już na pomoc Rosji, szuka kogoś, kto będzie mediatorem w konflikcie azersko-ormiańskim i wydaje się, że Amerykanie chcą wziąć tę rolę, próbują rozmawiać z Azerbejdżanem. Dużą rolę w tym co się dzieje w tamtym regionie ma Turcja, która, mocno angażuje się w to co dzieje się w Azerbejdżanie czy Kazachstanie.

Na froncie mają miejsce bardzo ciężkie walki. Rosjanie mocno angażują się w utrzymanie pozycji obronnych na terenach, które do tej pory opanowali, szturmując jednocześnie Donbas na terenie Bachmutu za wszelką cenę.

Ukraińcy bronią się głównie na południu, od Zaporoża i na kierunku Donbasu, ale prowadzą też prace zaczepne kontynuując operacje zaczepną na północnym kierunku, charkowskim, gdzie odbyły się dwa uderzenia, które odniosły sukces. Dzięki temu rysuje się szansa otoczenie w tym regionie wojsk rosyjskich. Na tym kierunku operacje przebiegają już w mniejszym tempie niż toczyły się do tej pory.

Dlaczego zdobycie Łymanu ma znaczenie strategiczne? Czy jest możliwe, że Białoruś włączyć się do wojny? Jakie jest ryzyko użycia broni jądrowej? Kto mógł zniszczyć gazociąg?

Dołącz do grona Patronów Układu otwartego w serwisie Patronite.pl.