Zełenski u Trumpa
- Wszyscy ci wielcy stratedzy debatujący o konieczności szukania przez Europę alternatywy w Chinach czy Indiach powinni zastanowić się nad długoterminowymi konsekwencjami tego o czym mówią. Nie chodzi tu o konkretną administrację USA – rządy się zmieniają, ale realia geostrategiczne pozostają niezmienne. W tych kategoriach należy myśleć – mówi prof. Andrew Michta.
Słuchaj na
– Samo to, że Rosja może szantażować Europę i doprowadza do paniki tak bogatą Europę, z taką liczbą ludności, z takimi zasobami mówi wszystko. Polska znalazłaby się nagle na stole a nie przy stole tych rozmów – to jest taki czarny scenariusz. Najczarniejszym scenariuszem byłby jednak wielki kryzys na Indo-Pacyfiku, który mógłby skłonić Rosję do uznania, że nadszedł właściwy moment, by przeskoczyć płot NATO i UE i siłowo ustalić nowy porządek geopolityczny – zaznacza gość Igora Janke.
– Obserwujemy obecnie rozgrywkę na najwyższym poziomie, a mimo to w polskiej polityce wewnętrznej nadal dominuje wzajemne zwalczanie się zamiast dążenia do konsensusu w kwestii bezpieczeństwa. Można debatować na temat podatków, ideologii czy organizacji szkolnictwa, ale polityka bezpieczeństwa wymaga jedności. Najbliższe miesiące będą miały kluczowy wpływ na pozycję Polski i bezpieczeństwo przyszłych pokoleń. Obecne pokolenie, które dorastało poza komunizmem i osiągnęło wielki sukces gospodarczy, wciąż nie zdołało jednak zbudować silnych instytucji państwowych – twierdzi.
– Trzeba się ogarnąć i zebrać do kupy. Przestać się przekrzykiwać i w pełni uświadomić sobie, jak poważne i niebezpieczne jest położenie, w jakim znalazła się Polska – dodaje.
Całość rozmowy na YouTube oraz platformach podcastowych.
Dołącz do grona Patronów Układu otwartego w serwisie Patronite.pl.