Marcin Giełzak: Robotnicy i pracownicy fizyczni porzucili lewicę na rzecz Le Pen
- Jeśli Marine Le Pen i Jordan Bardella mają głowę na karku oraz jakikolwiek instynkt samozachowawczy, powinni kontynuować proces oddalania się od Rosji. Powinni również wykonać każdy możliwy gest, który byłby przynajmniej symbolicznie proukraiński i antyrosyjski – mówi Marcin Giełzak, autor książki pt. „Wieczna lewica”.
– Francja nie wyjdzie z NATO, to jest po prostu niepraktyczne. Obecnie Francja ma znaczącą obecność wojskową w Estonii i Rumunii w ramach NATO. Podczas operacji Pustynna Burza Francuzi byli drugim co do wielkości kontyngentem po Amerykanach, walczącym przeciwko Irakowi, jednak nie podlegali jednolitemu dowodzeniu. Najpierw wydawano rozkazy wszystkim żołnierzom, a następnie Francuzi powtarzali te same rozkazy u siebie. Takie działanie nie ma sensu poza kwestiami czysto ideowymi i wizerunkowymi – uważa.
– To samo dotyczy Unii Europejskiej. Wiemy, że są jej przeciwnikami i wielokrotnie to podkreślali. Jednak są świadomi, że Francuzi nie chcą opuszczać Unii ani rezygnować z euro – podkreśla Giełzak.
Całość rozmowy na kanale oraz platformach podcastowych.
Dołącz do grona Patronów Układu otwartego w serwisie Patronite.pl.