Sytuacja po I turze wyborów. Czy elektorat Mentzena poprze któregoś z kandydatów?

Pierwsza tura za nami, a druga zapowiada się jako wyjątkowo wyrównana walka. Szanse obu kandydatów oceniane są dziś na 50/50 – zdecydują błędy, mobilizacja i zachowanie elektoratów tych, którzy w I turze nie mieli swojego kandydata. Kto ma większe szanse? Czy wyborcy Mentzena i Brauna przechylą szalę zwycięstwa? O kampanijnych kalkulacjach i zaskoczeniach w rozmowie z Igorem Janke opowiada prof. Jarosław Flis z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Ostatni taki duopol?

Czy mamy do czynienia z końcem dominacji dwóch głównych bloków? Prof. Flis zwraca uwagę, że jeśli nie teraz, to w kolejnych wyborach może dojść do faktycznego przełamania duopolu. – W tej kampanii kandydaci raczej nie potrafili skutecznie uderzyć w swoich rywali, ale za to doskonale radzili sobie ze szkodzeniem samym sobie – zauważa.

Skąd się wziął błąd sondażowy?

Jak pokazuje przykład Mentzena, wzrosty i spadki poparcia mogą być bardzo gwałtowne. – Gdy pojawiła się fala optymizmu, zabrakło samokontroli. Chwila szczerości u Stanowskiego i cały obraz się posypał – mówi Flis. Trzaskowski popełnił podobny błąd: skupił się na tym, z kim zmierzy się w drugiej turze, zamiast dopilnować pierwszej.

Co jeśli wygra Nawrocki?

Zwycięstwo jednego z kandydatów oznacza nie tylko inny kierunek polityki, ale i nową dynamikę w polskim systemie władzy. Jak może wyglądać kadencja Nawrockiego, jeśli przełamie dominację obecnego układu?

Kto wygra w II turze?

– Przegra ten, kto popełni więcej błędów. Na ten moment szanse są wyrównane – mówi prof. Flis. Kluczowa będzie nie tylko kampania ostatniego tygodnia, ale też zdolność mobilizacji własnego elektoratu i przekonania nieprzekonanych.

Jak zagłosują ci, którzy nie poszli do urn?

To oni mogą przesądzić o wyniku. Część z nich to rozczarowani wyborcy, inni – zmobilizowani dopiero przez ostatnie wydarzenia lub debatę. W rozmowie analizujemy ich potencjalne zachowania i wpływ na wynik.

Czy elektorat Brauna i Mentzena zdecyduje o wyniku?

W przypadku Grzegorza Brauna sprawa wydaje się bardziej oczywista – ok. 80% jego wyborców ma poprzeć Nawrockiego. Reszta? To głównie osoby rozczarowane PiS-em, które mogą zostać w domu.

Elektorat Mentzena to mozaika – byłych wyborców PiS, KO i Trzeciej Drogi. – Połowa tego elektoratu to dawni sympatycy PiS. Pytanie brzmi, czy wrócą, czy powtórzy się scenariusz Kukiza – podzieleni, bierni, rozczarowani – analizuje Flis.

Ilu wyborców po prostu zostanie w domu?

Nie można wykluczyć, że część elektoratu po prostu się wycofa. Zmęczeni, zniechęceni, zrażeni – nie będą chcieli „przykładać ręki” do żadnej ze stron. Czy ich bierność przechyli szalę zwycięstwa?

Cała rozmowa na YouTube oraz platformach podcastowych.