Gen. Waldemar Skrzypczak: Kreml złapał oddech. Rosjanie budują odwody

Na froncie sytuacja jest niezwykle skomplikowana z obydwu stron. Armia rosyjska przeszła na całej długości frontu do strategicznej operacji obronnej, do której przygotowywali się już od miesiąca. Ta obrona jest bardzo mocna, głęboko ofortyfikowana, uformowana w kilka pozycji obronnych, Rosjanie te pozycje obsadzili już wojskami. Moim zdanie rzeki Żerebiec i Krasna, na których bronią się Rosjanie w tej chwili są nie do przekroczenia dla armii ukraińskiej z uwagi na to, że są one bardzo skutecznie bronione przez Rosjan stwierdza gen. Waldemar Skrzypczyk

– Straty po obu stronach są bardzo duże. Te walki mają ciężki wymiar, są ciężkie i krwawe dla obu stron, straty są zarówno w armii rosyjskiej jak i ukraińskiej.

– Ta wojna staje się dla Ukrainy coraz trudniejsza. Armia rosyjska nie będzie już tak słaba jak była w sierpniu i wrześniu. Ukraińcy nie mają w tej chwili szans na to, żeby prowadzić operacje zaczepne, są zmuszeni do przejścia do obrony, bo to Rosjanie teraz kontratakują.

Czy powinna został ogłoszona powszechna mobilizacja na Ukrainie? Jak będzie wyglądać zima w Ukrainie? Jakich zmian możemy spodziewać się na froncie?