Jest polityczna zgoda rządu i prezydenta, aby kinetycznie neutralizować wrogie obiekty nad Polską

Marcin Przydacz, Sekretarz Stanu — Szef Biura Polityki Międzynarodowej, omawia kluczowe wyzwania bezpieczeństwa Polski: od reagowania na rosyjskie drony, przez rolę przemysłu prywatnego i współpracę polsko-ukraińską przy produkcji bezzałogowców, po kierunki strategiczne Polski w polityce międzynarodowej. Rozmowa porusza również tematy traktatów, relacji z partnerami (USA, Francja, Niemcy) oraz roli Polski na północno-wschodniej flance NATO.

Reakcja na obiekty wrogo oznaczone

„Jeśli na terytorium Polski wlatuje obiekt oznaczony jako wrogi, bez względu na to czy to jest prowokacja czy działanie z celem wyrządzenia bezpośredniej krzywdy, dowódca wojskowy ma polityczną autoryzację ze strony rządu i pana prezydenta do tego, aby kinetycznie neutralizować taki obiekt.”

Przydacz podkreśla jasność politycznej autoryzacji dla działań obronnych — to sygnał, że Polska chce mieć szybko działające mechanizmy reagowania w sytuacjach naruszenia przestrzeni powietrznej.

Przemysł prywatny w sektorze obronnym

„Nie obawiam się przemysłu prywatnego, nawet w tak newralgicznym sektorze jakim jest przemysł wojskowy. Jest pewna nieufność, być może wynika ona z zaszłości historycznych. Trzeba otwierać się na polskie spółki. Sprzęt polskich producentów prywatnych na Ukrainie się sprawdza.”

Stanowisko jest jasne: warto wykorzystać potencjał rodzimych firm, także w rozwiązaniach antydronowych, przy jednoczesnym zachowaniu nadzoru i kompatybilności systemów.

Więcej na YouTube oraz platformach podcastowych.