Polska skręca w lewo? Jak zmienia się stosunek Polaków do Ukraińców?

Emocja polskiego społeczeństwa przesuwa się w lewą stronę co jest wynikiem zmian cywilizacyjnych i wzrostu, poprawy jakości życia Polaków. Jesteśmy wielkimi kibicami Ukrainy i Ukraińców w walce z Rosją, natomiast czają się zagrożenia związane z tą wojną, dzisiaj kolejna fala migracji będzie tylko i wyłącznie potęgować zmęczenie współżyciem z Ukraińcami stwierdza Marcin Duma szef ośrodka IBRiS w rozmowie z Igorem Janke w Układzie Otwartym.

– Przez ostatnie 8-9 lat polskie społeczeństwo bogaciło się znacznie szybciej i ludziom zaczęło się żyć lepiej. Kwota, którą mamy do dyspozycji zwiększyła się w sposób skokowy. Beneficjentami tej zmiany były bardzo szerokie grupy społeczne, również klasa niższa, która znacznie poprawiła swój standard życia.

– Najnowsze badania pokazują, że ponad 60% polskiego społeczeństwa jest za legalizacją związków jednopłciowych oraz bardziej liberalnym prawem aborcyjnym.

– Obecnie w Polsce odbija się dyskusja, którą przed chwilą mieliśmy w USA. To co dzisiaj się dzieje, to rywalizacja dwóch koncepcji, z jednej strony koncepcji wolnościowej, liberalnej, a z drugiej konserwatywnej.

– Dzisiaj obawa o to, że ta wojna, po trupie Ukrainy przyjedzie do nas jest niewielka. Nie ma podziału, jeśli chodzi o opozycję i rządzących, co do tego czy Ukrainę wspierać, czy dogadywać się z Rosją. Natomiast temat aborcji, związków jednopłciowych oraz suwerenność silnie różnicują.

– Mamy trzy obszary jeśli chodzi o Ukrainę i Ukraińców: wsparcie Ukrainy w jej wysiłku w walce z Rosją, stosunek do Ukraińców, którzy w Polsce są uchodźcami i wielka akcja pomocy na samym początku wojny.

– PiS w jakiś sposób „mruga” do tych, którzy są zirytowani uchodźcami. Robi to m. in. poprzez nie przedłużanie programu dofinasowania pobytu dla Ukraińców w prywatnych domach, a za chwilę będzie wprowadzało opłatę, współpłacenie przez Ukraińców w miejscach masowego zakwaterowania.

Czy społeczeństwo polskie przechyla się w lewą stronę? Czy zmienia się nasz stosunek do Ukraińców po tylu miesiącach wojny? Na ile to co się dzieje może mieć wpływ na wybory?