10.06.2022

Polska-Ukraina. Nowy, silny sojusz? Spektakularne gesty, czy także wspólne interesy? – Marcin Kędzierski

- Relacje polsko – ukraińskie w ostatnich latach nie były łatwe. Zarówno ze strony Polski, jak i Ukrainy. Ukraina szukała swojej tożsamości, jedną z nich był antypolonizm. Tego już nie ma i nie będzie do tego powrotu. Polityka to nie tylko warstwa symboliczna. Ukraina będzie potrzebowała kilkuset miliardów dolarów na odbudowę - opowiada Mateusz Kędzierski z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie.

– Polska ma potencjał na odbudowę budowy kraju wielkości Mołdawii. Polska może wspierać Ukrainę w szukaniu pieniędzy na odbudowę. A potem pomagać w odbudowie poszczególnych miast lub regionów – uważa Kędzierski. – Możemy być podwykonawcami firm zagranicznych – dodaje.

– Ukraina jako naród rodzi się podczas tej wojny. Ten kraj się zmienia i będzie się zmieniał. System zamówień publicznych jest lepiej rozwinięty niż w Polsce. Kluczowa będzie jednak kwestia odbudowy – mówi Mateusz Kędzierski.

-Przez najbliższe 20 lat Ukraina nie wejdzie do Unii Europejskiej. Możemy starać się, że Ukraina dostała status państwa kandydującego – uważa Kędzierski. – Przypominam jednak, że taki status ma od ponad 60 lat Turcja. Rozszerzenie Unii o Ukrainę obecnie nie jest w interesie ani Francji ani Niemiec. Region Europy Środkowo-Wschodniej z Ukrainą stanowiłby dla nich przeciwwagę w głosowaniach w Radzie Europejskiej –  dodaje.

Słabość  Ukrainy to obciążenie czy szansa? Jakie są możliwości na uzyskanie środków na odbudowę Ukrainy? Czy Ukraina wejdzie do Unii Europejskiej? Czy Ukraina może być zapleczem produkcyjnym dla Europy? Jaką rolę może odegrać Polska w odbudowie Ukrainy? Jaki ułatwienia inwestycyjne mogą dostać polscy przedsiębiorcy? O tym wszystkim w rozmowie z Mateuszem Kędzierskim w Układzie Otwartym.

 

Dołącz do grona Patronów Układu otwartego w serwisie Patronite.pl.