24.10.2024

Polski rynek nieruchomości. Bańka cenowa i wpływ kredytu 2%

- Jeżeli nie pojawią się oferty tanich kredytów, rynek kupujących utrzyma się jeszcze przez kilka kolejnych kwartałów. Popyt na kredyty, który stanowi około połowy rynku, zmniejszył się o połowę. Osoby, które kupiły mieszkania z zamiarem ich wynajmu, a nie zdołają ich wynająć, zaczną te nieruchomości sprzedawać. Już teraz obserwuje się rekordową liczbę ofert sprzedaży mieszkań - mówi Maciej Samcik, Subiektywnie o finansach.

Maciej Samcik podkreśla, że 20% wzrostu cen było wynikiem wyjątkowo źle skonstruowanego programu „bezpieczny kredyt 2%”. Jego zdaniem, w normalnych warunkach możemy spodziewać się wzrostu na poziomie 3-4% rocznie, ale nie we wszystkich lokalizacjach. – Często popełniamy błąd, zwłaszcza dziennikarze, patrząc na rynek nieruchomości przez pryzmat uśrednionych danych. Tymczasem rynek na Białołęce jest zupełnie inny niż na Wilanowie, Mokotowie czy Woli – nawet w obrębie jednego miasta, jak Warszawa. Różnice te będą jeszcze większe w zależności od regionu, dlatego sytuacja może się różnić w zależności od miejsca – dodaje.

Całość rozmowy na YouTube oraz platformach podcastowych.

Dołącz do grona Patronów Układu otwartego w serwisie Patronite.pl.