Premier Kaja Kallas coraz mocniejsza. Estonia antyrosyjska – Bartosz Chmielewski, OSW.
Kim jest Kaja Kallas? Co jej zwycięstwo oznacza dla Polski i Europy? Jakie są nastroje wśród Estończyków odnośnie wojny? Jak zachowuje się mniejszość rosyjska? O wyborach w Estonii, ale też o samym państwie opowiada Bartosz Chmielewski, ekspert OSW.
-Kaja Kallas zyskała swoją popularność ze względu na swoje jednoznaczne stanowisko wobec wojny. A także krytyczną postawę wobec Rosji. Jest dosyć popularna na zachodzie i uważana przez Estończyków jako godny reprezentant za granicą. Ma doświadczenie na szczeblu europejskim i międzynarodowym. Potrafi porozumiewać się kodami politycznymi z zachodnimi politykami. Podczas kampanii odegrała rolę obrończyni Estonii.
-Grupa prorosyjska w Narwie jest coraz mniejsza. Paradoksalnie spowodowała to bliskość z Rosją. Ludzie przechodząc na drugą stronę rzeki widzieli, jak wygląda jakość życia w Rosji. To Rosjanie przychodzili do Narwy na zakupy. Część produktów po stronie estońskiej była tańsza, a sklepy były o wiele lepiej zaopatrzone. Ludzie, którzy są sfrustrowani sytuacją ekonomiczna są świadomi, że po drugiej stronie jest gorzej.
-Estonia określa siebie jako państwo nordyckie. I chce należeć do tego klubu wspólnie z Finlandią i Szwecją. Estonie łączą silne więzy językowe z Finlandia, natomiast kulturowe ze Szwecja. Jednak, kiedy spojrzymy na politykę bezpieczeństwa jest ona dużo bardziej zbliżona do państw Europy Środkowej.
-Polska dla Estonii jest relatywnie ważnym krajem. Estończycy są świadomi, że na wypadek wojny to utrzymanie drogi lądowej na pograniczu litewsko-polskim jest kluczowe dla bezpieczeństwa Estonii. Estonia traktuje Polskę jako ważnego sojusznika. Jednak, nie tak ważnego jak Wielka Brytania czy Francja.
Dołącz do grona Patronów Układu otwartego w serwisie Patronite.pl.