Wielka pułapka Izraela

- Benjamin Netanjahu stoi i czeka. Ale nie dlatego, że nie zmobilizował armii. Gaza nie stanowi realnego wyzwania dla potencjału militarnego Izraela. Jest ona położona w taki sposób, że zajęcie trzech kluczowych punktów w Strefie Gazy skutkuje pełną kontrolą nad tym terytorium. Jednak to nie jest cel Izraela. To polityka najwyższych kalibrów nakazuje wstrzymanie operacji - mówi Paweł Rakowski, komentator polityki bliskowschodniej.

– Anthony Blinken objechał cały Bliski Wschód. Po powrocie do Tel Awiwu przyniósł jasny komunikat – świat arabski jest przeciwny wszelkim ofensywnym działaniom. Izrael musi się liczyć z państwami na obszarze Zatoki Perskiej oraz innymi krajami arabskimi. Chociaż Izrael w ostatnich miesiącach znormalizował stosunki z Arabią Saudyjską, teraz istnieje ryzyko, że ta normalizacja może się odwrócić. Przekaz ze świata arabskiego jest jednoznaczny: nie wchodźcie – podkreśla.

– Być może historia nazwie to ‘Pułapką Netanjahu”. Całkowita pacyfikacja Strefy Gazy i nawet wizyta Benjamina Netanjahu w ruinach zdobytej Gazy nie uspokoi izraelskiej opinii publicznej. Izraelczycy, mogą nie wiedzieć jak wygląda Damaszek, ale Strefę Gazy znają bardzo dobrze i większość izraelczyków zdaje sprawę, że to nie jest żaden sukces. Zdobycie Gazu nie załatwi sprawy – zauważa

Co się dzieje na granicy libańsko-izraelskiej? Czym jest Hezbollah? Czym się różni Hamas od Hezbollahu? Na ile realny jest atak Hezbollahu na Izrael? Jak wygląda sytuacja wewnętrzna w Libanie? Dlaczego Izrael czeka na granicy ze Strefą Gazy? Jak wygląda Gaza od środka? Co może się stać w najbliższych tygodniach?  Całość rozmowy na kanale oraz platformach podcastowych.