Wielka rezygnacja, wielkie szaleństwo i gigantyczne zarobki na rynku pracy IT – Krzysztof Dyki

- Informatycy są obecnie w bardzo dobrej sytuacji kadrowej. Podaż kadr znacznie nie odpowiada popytowi. Na rynku pracy IT dzieje się rewolucja. Polacy pracują zdalnie dla zagranicznych firm, czasem dla kilku równocześnie. Zarobki sięgają po kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie. O tym szaleństwie opowiada Krzysztof Dyki, prezes firmy ComCERT z grupy Asseco. Układ Otwarty o pieniądzach i technologiach.

– Dzisiaj każdy nowoczesny proces jest zcyfryzowany. Stąd kompetencje to nie tylko wytwarzanie oprogramowania, ale cała cyfrowa technologia, która nas otacza. Rozwój świat cyfrowego jest tak dynamiczny, że nie nadążają za tym kadry – mówi Krzysztof Dyki.

– Wielka rezygnacja to nie jest zjawisko tylko w sektorze IT. Wzięła się głównie z Zachodu. Nie oznacza rezygnacji z  pracy, ale zmianę pracy. Ludzie masowo zmieniają pracę.  Lockdown pokazał nam, że można pracować z domu. Technologiczne giganty typu Amazon, Microsoft, Facebook dalej jednak preferują pracę na miejscu – mówi Dyki. – To wynika np. z różnic czasowych – dodaje.

– Jeżeli chodzi o Polskę to ruch generują zagraniczne instytucje finansowe. Drenują kapitał intelektualny. Zatrudniają w dużej części fizycznie w Polsce tworząc oddziały oraz zdalnie. Nie zmienia to sytuacji, że dominuje praca zdalna. Jeśli jest się dobrym pracownikiem to ma się bardzo dużo do powiedzenia w kwestii formy pracy – mówi Dyki.

– Z przyczyn bezpieczeństwa firmy w Polsce i na Zachodzie boją się zatrudniać pracowników ze Wschodu, szczególnie Rosji. Jest to problem, bo Rosjanie mają bardzo dobrych informatyków. Jeśli chodzi o merytorykę to jest bardzo wysoki poziom. Odrębną kwestią jest ich wiarygodność. Jeśli chodzi o obywateli Ukrainy to również są na bardzo wysokim poziomie, ale jest ich zdecydowanie mniej – mówi Dyki.

Co się dzieje na rynku informatycznym? Czy polskie firmy przetrwają? Co się stało, że zarobki informatyków zanotowały gigantyczne wzrosty? Skąd wzięły się amerykańskie oferty pracy dla polskich informatyków? Czy informatycy pracują dla kilku zleceniodawców? Czy polskie firmy są silne na międzynarodowym rynku IT?